NOIZEFUCKER - D_d

to nawet obok Hardcore nie leżało 
 

Jak nie! to industrial hardcore/noise/experimental (patrz tagi), jak się nie podoba to idź słuchać q-dance'a, czy innego shitu z piep kick'ami. Przez cały utwór tylko piska, jak można się tym jarać, ale co zrobisz nic nie zrobisz. Mam nadzieje że zrozumiałeś, nie podoba się możesz słuchać harddisko.😉

A i owszem wolę słuchać Q-dance'a,HardStyle,JumpStyle czy dobrego HardCore niż taką pseudo muzykę jak wyżej,a ponieważ jest w tym dziale dlatego włączyłem i gorszego shitu nie słyszałem jeszcze to tak ja by trzy kucharki niepie...ły garami po płycie stalowej bez składu i ładu   

To noise/industrial hc/experimental. Noise taki styl muzyczny oparty na przesterach, szumach, zgrzytach, itd.

z wikipedii: Noise (z ang. „szum, hałas”) – niejednoznaczny termin odnoszony do pewnych odmian muzyki elektronicznej oraz tworzonej z użyciem instrumentów analogowych, w tym stricte rockowej (zwykle w zestawieniach: noise rock, noise pop). W odniesieniu do współczesnej muzyki elektronicznej oznacza ekstremalnie hałaśliwą formę muzyki industrialnej, skoncentrowaną na wszelkiego rodzaju szumach, trzaskach, zgrzytach, piskach, nawałnicy przesterowanego dźwięku.

Połączony z hardem tzw. Noisecore, polecam poczytać..... wolę słuchać czegoś takiego, niż newschool'u. Piszę to człowiek, który wychował się na thunderdome i early hc, a experymentalne kory mają namiastkę starego stylu, nie ma piskliwego kicka, jest melodia, a jak nie ma, to są ciekawie zrobione, bo teraz wszystko na jedno kopyto i brzmi tak samo. Ale ty jako newschool'owiec tego nie zrozumiesz. 😎

Więc idź słuchać q-dance'a, eksperymentalne kory często są na bazie oldschool'u i da się ich normalnie słuchać. Tak samo jak czystego oldschool'u, nie wiem co ty do tego utworu masz newschool'owcu.

Słuchaj młody człowieku jak ja zacząłem słuchać muzy to jeszcze nawet nikt nie słyszał o gatunku Hardstyle a ty pewnie z jajka na jajko nawet nie skakałeś wiec takie wykładnie zachowaj dla siebie mam swoje zdanie i je wraziłem dla mnie ten rodzaj muzyki nie ubliżając innym gatunkom muzycznym jest zwykłym gównem i tyle w temacie Pozdrawiam

Ale mi chodzi o hc lat 90-tych, a nie hs. Wychowałem się na thunderdome, dzisiejszy hs (kiedyś słuchałem ale, ale zawsze wolałem hc i podgatunki, bo mocnejsze), hc dla mnie to gówno, a industrial i experimental czerpie często ze starego stylu i to jest fajne. Wolę mocniejszę podgatunki hc, jak industrial, terrorcore, speedcore, splittercore, extratone i rózne eksperymentalne twory, lepsze to niż piskliwe kick'i na masters of hardcore i q-dance. Poza tym skąd wiesz, ile mam lat co?

Widać, że słuchasz mainstreamu. Masz posłuchaj normalnej muzyki, bo ci chyba od słuchania pisków zwoje się przegrzały, tutaj masz speedcore, który najbardziej lubię ze wszyskich gatunków wymienionych przeze mnie wyżej.

https://nuteczki.eu/muzyka/hardstyle/hardcore/343201-loffciamcore-selfdestructi
on.html

A, jak speedcore ci nie pasuję to przynajmniej nie pisz durnowatych komentów, że coś jest gównem, z resztą czego się spodziewać po człowieku, który słucha Bigroomów Martin'a Garrix'a rodem z tomorrowland, widać to po wrzutach. Tyle w temacie.😎 Dzisiejsza muza (ta mainstream'owa to gówno). SPEEDCORE 4 LIFE!😏